wtorek, 1 września 2015

Olej migdałowy z olejkiem rozmarynowym Mamado


Jest sobie pewien sklep w Oslo, w którym potrafię spędzić nieograniczoną ilość czasu. Minimum jest to pół godziny. Bardzo żałuję, że nie mają bardziej rozwiniętego sklepu online. Może wtedy nie zwiedzałabym każdej półki i czytała każdej etykiety. Obsługa jednak chyba jest przyzwyczajona do klientów jak ja, bo nigdy nie czułam się niezręcznie. Spokojnie można sobie przeanalizować etykiety  i nikt nas nie popędza. Nie wiem czy ekspedienci znają się bardziej na produktach, które sprzedają, bo zazwyczaj sama wolę grzebać po półkach. Atmosfera jest tam bardzo miła i chętnie polecam każdej włosomaniaczce sklep Bobbys. 



Podczas mojej ostatniej zaplanowanej wizyty miałam kupić jedną rzecz. Wpuścić maniaczkę do takiego sklepu z listą zakupów i ograniczonym budżetem nadal jest niebezpiecznie. Nawet w sumie nie żałuję, że wyciągnęłam zaskórniaka ponieważ na olejek rozmarynowy polowałam z miesiąc. Etykieta bardzo wprowadza w błąd, bo nie jest to co prawda czysty olej a mieszanka oleju migdałowego z olejkiem rozmarynowym. Mieszanka znajduje się w butelce z ciemnego szkła, szyjka jest dość szeroka i łatwo wylać więcej niż chcemy. Za to zakrętka jest wyjątkowo szczelna. Przy przechyleniu nic nie przecieka, co jest dla mnie praktyczną zaletą. Mogę go spokojnie schować do szuflady bez strachu o ubrudzenie całej zawartości. 


Działanie i zastosowanie: Olejek rozmarynowy działa antyseptycznie dlatego stosuje się go w formie inhalacji przy infekcjach górnych dróg oddechowych, wzmacnia układ immunologiczny. Przy pielęgnacji skóry i włosów z wykorzystuje się jego właściwości antybakteryjne i przeciwgrzybiczne. Pobudza wzrost włosów. W kosmetyce naturalnej w olejkach do twarzy i ciała (zmieszany z olejem bazowym) skutecznie ujędrnia skórę. Stosowany też w maseczkach, parówkach twarzy, tonikach i kompresach. Masaż aromaterapeutyczny z dodatkiem olejku rozmarynowego pobudza krążenie, działa przeciwbólowo. Stosuje się go przy bólach reumatycznych i masażach zmęczonych, sforsowanych mięśni. Aromaterapiia z udziałem olejku rozmarynowego działa stymulująco na centralny układ nerwowy rozjaśnia umysł ułatwiania procesy myślenia i poprawia pamięć. Stosowany jako afrodyzjak pomocny przy oziębłości seksualnej i apatii. W przeciwieństwie do innych olejków nie daje efektu uspokajającego. źródło

Zapach jest boski, trochę kojarzy mi się z maściami na poprawę oddychania z dzieciństwa. Dla mnie to zdecydowanie plus, zawsze lubiłam kamforę i mentolowe zapachy. Konsystencja typowa dla oleju migdałowego, który jest dość lekki i lejący się. Początkowo czułam się bardzo oszukana przez etykietę, jednak z drugiej strony mieszanka jest bardzo dobrym pomysłem. Stężony olejek rozmarynowy może nawet poparzyć, więc tutaj unikamy tego ryzyka. Dobrane proporcje pozwalają na bezpośrednią aplikację na skórę. 

Olej stosuję na twarz jak i skórę głowy. W pierwszym przypadku pomógł mi bardzo, bo ostatnio chyba przez alergię pojawiło się kilka sporych wyprysków. Dzięki olejowi w kilka dni uporałam się z bolącymi zmianami i przebarwieniami. Na skórze głowy dopiero go testuję, nawet odważyłam się zostawić go na noc! Jak na razie bardzo jestem zadowolona, skóra głowy ukojona, nie pojawia się świąd i włosy też pięknie się błyszczą. Także zdecydowane tak. 


Dostępność salon Bobbys, 150ml/129nok

Edit: Dzięki niemu uzyskałam świetny przyrost, bo około 3cm w miesiąc! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Spamowi mówię stanowcze nie, Twój post ukaże się po moderacji :D