Zdjęcia wrzucam dzisiaj zupełnie nieobrobione, nawet bez moich tradycyjnych ramek. Mam nadzieję, że dacie znać czy Wam się podobają. W dodatku bateria w aparacie była słaba, więc nie poszalałam i mam raptem kilka ostrych fotek. Nie są może to typowe zdjęcia makijażu, ale mają swój urok. Dość o mnie, zapraszam na recenzje tuszu do rzęs Seduction Code no.2 Volume&Curve oraz Style Lip Lacquer w kolorze 145 Vintage Style.
poniedziałek, 28 września 2015
piątek, 11 września 2015
Mydło oczyszczające z czarnuszką Vatika
Vatika raczej znana jest ze swoich kosmetyków do włosów. Nie wszyscy wiedzą, że w asortymencie firmy znajduje się wiele innych kosmetyków. Między innymi mydła. Na Brugacie widziałam migdałowe, oliwkowe i właśnie z czarnuszką. Ponieważ Yardleya nie było a mydło potrzebowałam na już sięgnęłam po Vatikę.
środa, 9 września 2015
Zapuśćmy się jesiennie 2015
Rzadko kiedy biorę udział w akcjach blogowych i wyzwaniach. Tym razem moją motywacją jest większa dyscyplina, bo ostatnio zaniedbałam odrobinę włosy. Co prawda nie mogę narzekać na ich stan, ale przydałoby się częstsze olejowanie i maseczkowanie są proste. Zapisy do wspólnej akcji już się zakończyły, ale mimo wszystko zapraszam Was do wspólnego zapuszczania włosów!
wtorek, 1 września 2015
Olej migdałowy z olejkiem rozmarynowym Mamado
Jest sobie pewien sklep w Oslo, w którym potrafię spędzić nieograniczoną ilość czasu. Minimum jest to pół godziny. Bardzo żałuję, że nie mają bardziej rozwiniętego sklepu online. Może wtedy nie zwiedzałabym każdej półki i czytała każdej etykiety. Obsługa jednak chyba jest przyzwyczajona do klientów jak ja, bo nigdy nie czułam się niezręcznie. Spokojnie można sobie przeanalizować etykiety i nikt nas nie popędza. Nie wiem czy ekspedienci znają się bardziej na produktach, które sprzedają, bo zazwyczaj sama wolę grzebać po półkach. Atmosfera jest tam bardzo miła i chętnie polecam każdej włosomaniaczce sklep Bobbys.
Subskrybuj:
Posty (Atom)